Rośliny doniczkowe do mieszkania – jakie wybrać?

Etap wystroju wnętrz, wieńczący prace remontowe i wykończeniowe, może być wisienką na torcie całego przedsięwzięcia, często nawet niewielkie akcenty w postaci dodatków wykreują oczekiwany klimat, sprawią, że wnętrze okaże się przytulniejsze, bardziej swojskie i też naturalne, jako odzwierciedlenie coraz popularniejszego trendu we wnętrzarstwie traktującego o eko aranżacjach.
Niewątpliwym detalem, ubierającym każde pomieszczenie będą rośliny doniczkowe, stanowią miły dla oka i w pełni naturalny akcent, wnosząc relaksujący klimat, prócz aspektu dekoracyjnego mogą się charakteryzować walorami terapeutycznymi, to zatem nie tylko polepszenie samopoczucia, kojenie nerwów poprzez oddziaływanie barwą oraz pięknym pokrojem i kształtem rośliny, ale też dotlenianie, nawilżanie i filtrowanie zanieczyszczonego powietrza, jego zdrowe, ujemne jonizowanie.

A jak zanieczyszczone powietrze może nam szkodzić?

Zważyć musimy, że sporą część naszego życia spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach, w powietrzu, którym oddychamy, zbierają się rozmaite substancje lotne wydzielane przez materiały wykorzystywane do remontu, detale wykończenia i sprzęty znajdujące się we wnętrzu, wydzielają je m.in. powłoki malarskie, okładziny ścienne (np. tapety winylowe), niektóre pokrycia podłogowe, w tym panele laminowane, meble z klejoną płytą wiórową i laminatem, wszelkie tworzywa sztuczne czy środki chemiczne zawarte w środkach czystości, a nawet kosmetyki.
Postęp technologiczny powodujący otaczanie się przez nas wysoce przetworzonymi produktami w wielu wypadkach nie idzie w parze z wzięciem pod uwagę czynników szkodzących zdrowiu człowieka, we wnętrzach naszych mieszkań oddychamy więc wieloma toksycznymi dla nas substancjami lotnymi, należy tu wymienić głównie formaldehyd (lotny związek organiczny), niestety efektywnie wchłaniany do organizmu przez drzewo oskrzelowe człowieka, ale to także amoniak, ksylen, benzen czy trichloroetylen, przy tym każda z tych substancji inaczej będzie oddziaływała na nasz organizm:

– formaldehyd i amoniak mogą powodować podrażnienie błony śluzowej nosa, kaszel, kichanie, ból gardła
– formaldehyd i benzen senność
– benzen i amoniak podrażnienie oczu
– benzen, ksylen i trichloroetylen bóle i zawroty głowy
– formaldehyd alergie, astmę oskrzelową, podrażnienie spojówki oka, suchość w gardle, rozdrażnienie i ogólne osłabienie organizmu, pogorszenie czynności płuc, zmniejszenie głębokości oraz częstości oddechu – substancja zaliczana jest do kancerogenu gruby B1, jako prawdopodobny związek rakotwórczy

Doskonałe lekarstwo na zanieczyszczone powietrze mamy pod ręką.

Rośliny zielone w procesie fotosyntezy pobierają z powietrza dwutlenek węgla potrzebny do budowy swoich tkanek i wydzielają tlen, przy tym niektóre rośliny stanowią naturalny filtr powietrza, zatrzymują rozmaite związki toksyczne znajdujące się w powietrzu, trucizny i zanieczyszczenia, ograniczają też rozwój mikrobów, stwarzając w ten sposób zdrowszą atmosferę w pomieszczeniu.
Ponieważ produkcja tlenu następuje w ciągu dnia, za przyczyną naturalnego światła, w nocy natomiast sytuacja się odwraca, roślina nie wydziela tlenu a dwutlenek węgla, wydawać więc by się mogło, że sypialnia nie będzie odpowiednim wnętrzem mieszkania dla umieszczania tu roślin, jednak w nocy proces ten przebiega nie w takiej samej intensywności, jak za dnia, zatem bilans dobowy i tak jest korzystny dla człowieka, poza tym istnieją i takie rośliny, które również w nocy wytwarzają tlen.
Jakość powietrza w naszych poznańskich mieszkaniach to nie bagatela, powinna być dla nas tak samo ważna jak design urzeczywistniany podczas remontu i usługi wykończenia, systematyczne wietrzenie pomieszczeń, stosowanie ekologicznych rozwiązań nie spowoduje jednak całkowitego wyeliminowania źródeł wydzielania toksycznych związków, idealnym ruchem może być zatem umieszczanie w salonie, sypialni, roślin oczyszczających powietrze.
Należy wybierać takie rośliny, które najlepiej przysłużą się naszemu zdrowiu, spełnią cechy, nie tylko w aspekcie eleganckiego i przyjemnego, barwnego akcentu dekoracyjnego, ale też zdrowotnego, należy przy tym unikać roślin z kwiatami wydzielającymi intensywny zapach, mogący drażnić, to też kwestia pyłku kwiatowego, nierzadko uczulającego domowników.
Rośliny oczyszczające powietrze przysłużą się do wykreowania domowego SPA, będą interesować osoby szczególnie dbające o swoje zdrowie, właściwie dobrane gatunki prócz nawilżania powietrza, pochłaniają szkodliwe związki, mogą też wyłapywać kurz.
Rośliny zielone „pracują” w naszym mieszkaniu jako naturalne filtratory, niemalże każda roślina in plus wpływa na poprawę jakości powietrza we wnętrzu, absorbując niezdrowe zanieczyszczenia unoszące się w powietrzu, są jednak takie gatunki, które szczególnie wyróżniają się na tym polu, zaliczyć do nich trzeba głównie paprocie doniczkowe, draceny, fikusy, palmy czy sansewiery, a także, może dla niektórych, niepozorną gerberę doniczkową, jej zalety, co ciekawe, odkryto podczas badań prowadzonych przez naukowców NASA w kontekście podróży kosmicznych.
Wydajność oczyszczania powietrza naturą rzeczy definiuje ilość roślin w pomieszczeniu, toteż np. jedna paproć nie da takiego efektu jak cały kwietnik, półka czy parapet obłożone roślinami.

Jakie będą najlepsze „oczyszczacze powietrza” absorbujące szkodliwe substancje zawarte w powietrzu?

Skrzydłokwiat (Spathiphyllum sp.) absorbuje trichloroetylen, formaldehyd, benzen, ksylen, amoniak, aceton
Sansewieria gwinejska (Sansevieria trifasciata) „Laurentii” trichloroetylen, formaldehyd, benzen, ksylen
Bluszcz pospolity (Hedera helix) trichloroetylen, formaldehyd, benzen, ksylen
Dracena obrzeżona (Dracaena marginata) trichloroetylen, formaldehyd, benzen, ksylen
Dracena wonna (Dracaena fragrans) trichloroetylen, formaldehyd, benzen
Gerbera Jamesona (Gerbera jamesonii) ”Daisy” trichloroetylen, formaldehyd, ksylen
Rapis wyniosły (Rhapis excelsa) formaldehyd, ksylen, amoniak
Anturium (Anthurium andreanum) formaldehyd, ksylen, amoniak
Epipremnum złociste / złote (Epipremnum aureum) formaldehyd, ksylen, benzen
Fikus Benjamina (Ficus benjamina) formaldehyd, ksylen
Palma bambusowa (Chamaedorea seifizii) formaldehyd, ksylen
Aglaonema (Aglaonema modestum) formaldehyd, benzen
Zielistka Sternberga (Chlorophytum comosum) formaldehyd, ksylen
Daktylowiec niski (Phoenix Roebelenii) formaldehyd, ksylen
Nefrolepis wyniosły (Nephrolepis exaltata) formaldehyd, ksylen
Nefrolepis „Bostoniensis” formaldehyd
Szeflera drzewkowata „Compacta” formaldehyd
Aloes zwyczajny (Aloe barbadensis) zaliczany jest do roślin leczniczych, nie tylko filtruje i doskonale nawilża powietrze, ale dodatkowo nocą pochłania dwutlenek węgla, produkując wtedy tlen, sprawiając, że idealnie nadaje się do sypialni.
Storczyk (Dendrobium) absorbuje dwumetylobenzen (dimetylobenzen), również nocą produkuje tlen !
Schlumbergera (zw. kaktus bożonarodzeniowy, grudnik) absorbuje formaldehyd, nocą produkuje tlen !
paproć, begonia, agawa, geranium bądź fiołek szczególnie pozytywnie wpływają na bilans ujemnych i dodatnich jonów w pomieszczeniu

Jakie rośliny będą bezpieczne dla małych dzieci?

Nie możemy pominąć faktu, że niektóre z pięknych i doskonale filtrujących powietrze roślin może być niebezpieczna wskutek połknięcia ich soku czy tkanki, urządzając więc mieszkanie, jako dopełnienie udanego remontu i usługi wykończenia, w którym przebywają małe dzieci, koniecznie zweryfikujmy nasze wybory pod kątem bezpieczeństwa, więcej na ten temat w artykule:

Rośliny doniczkowe w pokoju dziecięcym – których unikać, a które są bezpieczne?

Podobne, pomocne porady:

Gładź szpachlowa – sposób na idealnie gładkie ściany.

Ogrzewanie ścienne – zmieniamy ścianę w grzejnik.

Opracowanie artykułu: Wojciech Gośliński

Publikacja: 20.12.2017