WYKOŃCZENIA WNĘTRZ POD KLUCZ, REMONTY MIESZKAŃ
KOMPLEKSOWE USŁUGI REMONTOWE POZNAŃ
Abartremonty telefon Abartremonty na Facebook Kontakt
Jesteś na:

Renowacja fug.

O ile płytki ceramiczne głównie w łazience należą do najbardziej efektywnego i trwałego wykończenia ścian i podłóg, zabezpieczenia powierzchni przed wilgocią, zniszczeniem, o tyle szczelina kompensująca ewentualną pracę konstrukcji ścian (tak aby płytki nie pękły) oraz renowacja fugniwelująca pewne niedoskonałości w wymiarach płytek, która wypełniana jest spoiną zwaną fugą i to zazwyczaj cementową, to jednak element nie tak trwały. Nawet jeśli kupimy fugę najbardziej zaawansowaną technologicznie, np. z dodatkami ceramicznymi, innymi ulepszaczami, czy też z wykorzystaniem nanotechnologii, co sprawi że wiele byśmy oczekiwali po takim produkcie, nie spowoduje to że wytrzyma ona tak długo jak płytka. Na fudze może się pojawić pleśń, osad, zabrudzenie, przebarwienia, może też popękać, wykruszać się, wtedy cały efekt estetyczny idzie na marne i należy zastanowić się nad renowacją fugi, co nie jest żadnym półśrodkiem, tylko oczywistym i racjonalnym postępowaniem w takim przypadku.

 

 

Od wybranej metody renowacji szczeliny między płytkami zależy na ile będzie to pracochłonna praca.

Najbardziej czasochłonne i ryzykowne będzie całkowite usunięcie starych fug przy pomocy specjalnego rylca, wspomagając się ewentualnie ostrzem do cięcia tapet czy wykładzin, jest to mechaniczne usuwanie fugi przez jej zdzieranie, odpada usuwanie fugi epoksydowej, gdyż jest zbyt twarda, mówimy tutaj o fudze cementowej. Przy usuwaniu należy zachować szczególną ostrożność, jeden niewprawiony ruch i krawędź płytki będzie uszkodzona, a jeśli płytka jest dość krucha a jej część szkliwiona nie była dobrze wypalona, jest to bardzo prawdopodobne. Jeśli jednak wszystko pójdzie bez uszkodzeń, po odpyleniu odkurzaczem wszystkich szczelin przystępuje się do typowego fugowania płytek przy użyciu gumowych pacek i gąbek, przed przystąpieniem do tego zadania warto zagruntować szczeliny preparatem redukującym chłonność podłoża np. Unigrunt Atlas, aby nowa fuga prawidłowo związała, najbardziej efektywne będzie wykorzystanie spryskiwacza np. po płynie do szyb, popryskane płytki należy wtedy szybko i dokładnie zmyć szmatkami i wodą aby nie utworzyła się zaschnięta powłoka Unigruntu, bo później byłoby ją trudniej usunąć.

 

O wiele mniej pracochłonną i bezpieczniejszą metodą renowacji fug, zdecydowanie najpopularniejszą, jednocześnie w ogóle nieinwazyjną, będzie wykorzystanie chemii, można się tego podjąć gdy fugi nie mają spękań, pleśni, tylko zwykłe przebarwienia i zabrudzenia. Specjalne preparaty wytrawiające wszelkie zabrudzenia, tłuszcz, potrafią zdziałać naprawdę wiele, aplikacja odbywa się zwykle przy użyciu załączonej do zestawu gąbki lub pędzelka, należy tylko ściśle stosować się do zaleceń producenta zamieszczonych na opakowaniu produktu, niektóre preparaty służą również do zmiany koloru fugi, wiele z nich posiada w swoim składzie środki przeciwdziałające rozwojowi pleśni i grzybów.

Inną metodą renowacji zniszczonych fug będzie ich malowanie, dostępne są specjalistyczne markery, farby i rozmaite masy renowacyjne, posiadają różnorodne gotowe kolory lub są też transparentne, do których sami dodajemy specjalne pigmenty. Do aplikacji wykorzystuje się pędzelki lub gąbkę, należy zachować szczególną ostrożność przy niektórych rodzajach płytek, np. przy gresie, szczególnie polerowanym/naturalnym, gdyż o nieodwracalne przebarwienie takiej płytki jest bardzo łatwo, taki renowator to nie zwykła bezpieczna fuga, posiada o wiele bardziej agresywne dodatki, aby środek przyniósł oczekiwany skutek.

 

Dwie ostatnie metody można spokojnie wykonać nie posiadając specjalnych zdolności manualnych, ale co do pierwszej metody, czyli usuwania mechanicznego starych fug, to zalecane jest powierzyć to zadanie firmie remontowej i płytkarzowi, dla którego nie będzie to pierwszyzna.

 

Przeczytaj podobne artykuły:

Płytki wielkoformatowe i ich układanie.

Płytki ceramiczne imitujące drewno.

 

Opracowanie: Wojciech Gośliński
Data publikacji: 17.01.2015

Oceń artykuł