Format płytki ceramicznej a wizaż i stylizacja wykończenia łazienki.

Aranżacja łazienki dotyczy opracowania układu ergonomicznego i też estetycznego, co jako kluczowy składnik wykończenia pod klucz tego wnętrza, z zasady definiuje okładzina ceramiczna, której to z kolei kolor, deseń czy tekstura wykreują oczekiwany klimat orazstylizację.
Tymczasem prócz tych trzech czynników określających wymowę dekoracyjną płytki, bardzo istotna kwestia to też jej format, a że płytki ceramiczne to ogromne spectrum formatu właśnie, projektant wnętrz i odbiorca usługi remontowej nie tylko, że mają sposobność dobrać właściwy format względem zamierzeń projektowych czy kształtu samej łazienki, ale jest też to zdroworozsądkowa wręcz konieczność.

Jak efektywnie dobrać format płytki dla naszej łazienki, i na jakie zależności warto zwrócić uwagę?

• Rynek budowlany od szeregu już lat oferuje płytki tzw. wielkoformatowe, np. 60×120, 120×240 cm, itd., ich niewątpliwą zaletą jest mała ilość liniowa szczelin międzypłytkowych wypełnionych fugą czy kreowanie przestronności, a to z uwagi na bardziej monolityczny charakter dużej płytki, to duże płaszczyzny jednego rodzaju materiału in plus wpływają na odczucie przestrzeni, ale…
• Nie zawsze bardzo duży format płytki okaże się najwłaściwszym rozwiązaniem podczas remontu łazienki, bywa tak we wnętrzach niewielkich na tyle albo o skomplikowanym kształcie, że na żadnej ze ścian nie zmieszczą się obok siebie dwie duże płytki np. 60×120, w efekcie zmniejszania ich oryginalnego formatu na każdej niemal płaszczyźnie poprzez ich przycinanie w narożnikach pomieszczenia, w łazience może powstać nawet i z 8, 12 różnych formatów niż oryginał, nadal liniowo fug nie będzie dużo, niemniej jednak idea posiadania określonego formatu płytki, który z definicji estetyki i harmonii stylistycznej powinien się powtarzać więcej razy niż mniej, zostaje zaprzepaszczona, jakkolwiek oczywiście pojęcie estetyki jest względne i posiadanie w łazience wielości formatu płytki też może mieć sens w materii wymowy estetycznej, jednakże…
• Zdecydowana większość realizacji aranżacji łazienki w ramach realizacji w Poznaniu usługi wykończenia mieszkań pod klucz opiera się na racjonalnym dostosowaniu formatu płytki do wielkości remontowanego wnętrza, bądź co bądź zarysowujący się kształt płytki poprzez załamanie światła w niewielkiej wklęsłości szczeliny międzypłytkowej określa wydźwięk zdobniczy opłytkowanej powierzchni, opracowanie kładu płytek przez najętego projektanta wnętrz czy też ustalenie tegoż detalu z płytkarzem z firmy remontowej ma na celu takie rozłożenie płytek na danej powierzchni, aby właśnie format płytki był odniesieniem, wszelkie przycięcia nie burzyły zgrabnej wizualnie „siatki” fug, dla kładu płytek ustala się wtedy oś symetrii na jednej płaszczyźnie bądź układ asymetryczny (np. cięcie tylko z jednej strony), zasadą jest, aby unikać łączenia obok siebie oryginalnego formatu z nieproporcjonalnie małym, bardzo niewielkim przyciętym paskiem płytki.
• Lawirując w kwestii optymalnego, elegancko się prezentującego rozkładu płytek ściennych, zawsze można się pokusić o układanie płytek w mijankę (przesunięcie jednego rzędu płytek względem rzędu sąsiedniego, np. efekt cegiełki), jakkolwiek metoda ta efektowniej się prezentuje na podłodze, na ścianach może dać wrażenie niepoukładania, takiego to „miszmasz”.
• Generalnie rzecz biorąc to mniejszy a nie większy format płytki okaże się efektywniejszy w materii zgrabnego (formatem) wpasowania płytek w dostępną przestrzeń, w tym kontekście jeden z najpopularniejszych formatów płytek podczas realizacji remontowych mieszkań pod klucz, sprzyjający estetycznemu układowi płytek na płaszczyznach o rozmaitym w sumie rozmiarze, to płytka 30×60 cm, jest to wyjątkowo wszechstronny rozmiar, boki płytki w proporcji 1 do 2 są trafione w sferze wizualnej i praktycznej, dla przykładu standardowa wysokość zabudowy stelaża podtynkowego wc wynosi 120 cm, tu idealnie wpasowuje się w cztery rzędy płytki 30×60, aby zaś zakończyć przy suficie układanie płytek pełnym formatem, bez przycinania ostatniego rzędu, układa się osiem rzędów, co da z fugami ok. 241-242 cm, pozostały do sufitu pas o wysokości ok. 18 cm wykleja się dla lica z płaszczyzną płytek wodoodporną płytą Ultrament, szpachluje i maluje na biało, jak sufit, co ciekawe, manewr ten powoduje iluzoryczną zmianę proporcji łazienki, poprzez obniżenie wnętrza, a w efekcie jego poszerzenie, łazienka o dziwo wyda się nieco przestronniejsza, niż gdyby płytki układane były pod sam sufit i „wyciągały” łazienkę w górę.
• To płytka prostokątna układana w poziomie iluzorycznie rozciąga łazienkę wzdłuż i wszerz, format zaś kwadratowy nie ma tego waloru, chcąc aby podłoga choć odrobinę wydała się większa, warto wybrać format minimum 60×60, 80×80 cm, jednocześnie komponowanie linii fug płytek ściennych z linią fug płytek na podłodze ma oczywiste estetyczne uzasadnienie, wtedy to płytka podłogowa musi mieć ten sam format albo stanowić wielokrotność formatu płytki ściennej; np. płytka ścienna ma 30×60 cm, wtedy podłogowa 60×60, 60×120 cm.
• Interesujący układ płytek to zestawienie na ścianach więcej niż jednego formatu i też kształtu, może to być płytka prostokątna / kwadratowa (np. 60×60), skomponowana z płytką drewnopodobną albo heksagonalną (sześciokątna / „plaster miodu”) czy typu „metro” (10×20 cm), jednak w imię złotej zasady u firm projektowych; „mniej znaczy więcej”, w jednym wnętrzu płytka prostokątna + drewnopodobna + heksagonalna, byłoby już przesadą, zatem jeden, przewodni format plus drugi jako akcent, np. na wybranej ścianie (prysznica, zabudowy stelaża wc), oto kwintesencja smaku i wysublimowania.

• Nasze poznańskie łazienki w nowych mieszkaniach gotowych pod usługi wykończenia pod klucz zasadniczo nie grzeszą wielkością, idea minimalizmu, gdzie unikamy upstrzenia przestrzeni łazienki mnogością i różnorodnością detali wykończenia i też zbyt urozmaiconym formatem płytek, wpisuje się w kreowanie przestronności, efekt pstrokacizny zawsze sprzyjać będzie pomniejszaniu optycznym wnętrza remontowanej łazienki.
• Wybrany format płytki wydatnie definiuje sferę estetyczną przedsięwzięcia wykończenia łazienki i też obraną stylizację, tu chcąc stworzyć co bardziej kameralne wnętrze, nieraz o nucie retro czy rustykalnej, odbiorca usługi remontowej celuje w płytkę metro albo heksagonalną, ich niewielki format daje odczucie lekkości i finezji, jednak należy zważyć, iż płytka metro nie jest płaska, jest ryflowana wokół krawędzi, ułożenie jej zatem na ścianach, gdzie będą zamontowane sprzęty o równych liniach, jest dość kontrowersyjne; listwa montażowa prysznica oparta i wysilikonowana na ścianie z płytką metro, krawędź umywalki, szafki, zbyt estetycznie wyglądać nie będą, linia silikonu powinna być równa, nie zaś nieregularna.
• Inny detal to narożnik zewnętrzny, jeśli płytka metro nie ma gotowych narożników, ukosowanie krawędzi tej płytki pod kątem 45 st. raczej nie wchodzi w grę, ale podobnie ograniczenia dotyczą płytki heksagonalnej, tego rodzaju płytki powinno się wkomponowywać w powierzchnię okalającą ją tylko narożnikami wewnętrznymi, do czego w przypadku heksagonu m.in. nadaje się podłoga.
• Płytka zaś drewnopodobna na ścianie zazwyczaj układana w pionie, może narobić niezłego zamieszania majstrowi z firmy remontowej od wykończenia mieszkania pod klucz, a to gdy będzie chciało się wykonać ukosowanie jej na narożniku zewnętrznym, otóż płytki te w zdecydowanej większości przypadków są więcej lub mniej wygięte na długości, okoliczność ta powoduje, że w narożniku zewnętrznym krawędzie tych płytek nie zejdą się w równej linii, co jest bezwzględną koniecznością przy ukosowanych krawędziach płytek, poza tym komponowanie na jednej płaszczyźnie „wygiętej” płytki drewnopodobnej z płytką idealnie płaską (bez wygięcia), pokaże momentalnie skalę wygięcia tejże płytki.
• Format gigant, płytka gresu pocienianego, np. 120×300 cm, przycięta do wymiaru montażowego 120×260 może się okazać w ogóle nie możliwa do położenia w łazience nawet i 6-8 metrowej, a to z uwagi na kwestię manewrowania płytką w płytkowanym pomieszczeniu, w ekstremalnych przypadkach, kiedy to odbiorca usługi remontowej zażyczy sobie „sporą” płytkę do niewielkiej łazienki, może zajść konieczność wyburzenia ścianki nadproża otworu drzwiowego, aby udało się wejść do łazienki z tak dużą płytką.
• Jednocześnie inwestor musi się liczyć z konkretnie wyższym kosztem ułożenia płytek bardzo dużych, już format 60×120 cm może zwyżkować ceną w porównaniu do układania płytek powiedzmy 60×60 nawet i do 50%, zaś te prawdziwe giganty to rząd wielkości ceny w górę i 150%, w drugą zaś stronę; płytka 10×20 cm (np. metro), płytka heksagonalna, to również wyższy koszt usługi układania w odniesieniu do płytki 30×60, 60×60, o ok. 50-60%.
• Inna istotna sprawa dla odbiorcy usługi remontowej nie lubiącego rozrzutności, ale też poniekąd troszczącego się o środowisko naturalne, to aspekt odpadów, otóż im większy format płytki, tym wyższe prawdopodobieństwo większych odpadów, zatem i wyższych kosztów zakupu, większych nakładów energii potrzebnej dla wytworzenia surowca, ale też utylizacji ponadprzeciętnej ilości ścinek płytek, dlatego przed wyborem co większych formatów, pragmatycznie należy je wpierw optymalnie wpasować w dostępną przestrzeń łazienki.

Zajrzyj również i tutaj:

Kolor, deseń, tekstura płytki ceramicznej a wizaż łazienki i wymiar użytkowy.

Lustro w łazience – aspekt użytkowy, techniczny i wizualny.

Ciasna i klaustrofobiczna łazienka – jak ją powiększyć, fizycznie, optycznie?

Lustro w łazience; wklejane w lico płytek czy wieszane?

Autor artykułu: Wojciech Gośliński

Poznań, 24.11.2020